Mróz na wirusy. Mit czy prawda?

Mróz na wirusy. Mit czy prawda?

Dawno, dawno temu kiedy mieliśmy możliwość odczuć i zobaczyć prawdziwą zimę termometr pokazywał min. -15 do-25 st.C.

Niestety takie zimy już dawno minęły. Teraz nawet ciężko zobaczyć śnieg a gdzie mowa o takim mrozie. Niektóre branże z tego względu nie kryją rozczarowania i pracują pełną parą cały sezon.

Wracając do wpływu mrozu na wirusy, jak to faktycznie jest.

Otóż nie zawsze mróz jest lekarstwem na wszystko, typu: komary, wirusy, bakterie, kleszcze czy inne robale. Zazwyczaj dawniej mówiono „jak przyjdzie mróz to wszystko wymrozi”. Nie do wszystkiego jednak to się stosuje.

WIRUSY

Wirusów nie pokona żaden mróz. Skutek może być wręcz odwrotny. Otóż wirusy w przypadku ujemnych temperatur są zamrażane i w ten sposób przechowywane. Wirus łatwo przechodzi z człowieka na człowieka.

Dlatego wietrzenie naszej pościeli nie jest sposobem na zabicie wirusów w czasie choroby wirusowej. Wietrzenie może sprawić, że pościel będzie odświeżona i pachniała świeżym powietrzem.

Do zabicia wirusów z naszej pościeli potrzeba co najmniej wyższej temperatury podczas jej prania ok. 60 stopni. Lato więc nie sprzyja wszelkim wirusom. Dlatego aby chronić się przed wirusami warto pamiętać o higienie a przede wszystkim częstym myciu rąk mydłem w ciepłej wodzie oraz piciu dużych ilości ciepłych płynów. Wówczas mamy większe szanse aby pozbyć się wirusa jeśli zagości on w naszym organizmie.

Mróz natomiast świetnie zabija roztocza, jakie mieszkają w każdym domu. Wielu z Was jest na nie uczulonych dlatego warto pamiętać o pewnych zasadach aby sobie pomóc. Wystarczy pranie ubrań zrobić w wysokich temperaturach bądź niskich.

W dniach, w których panuje silny mróz (od -15 do -20 °C) można wyłożyć materac, kołdrę i poduszkę do wietrzenia na zewnątrz na około 8 godzin, a następnie dobrze je wytrzepać przed wniesieniem do domu. Kołdry i poduszki należy też prać w temperaturze 60 °C. Wtedy roztocza nie przeżyją.

Mimo, że mróz nie zabija wirusów, jednak pamiętajmy o częstej zmianie pościeli oraz jej wietrzeniu. Raz na kilka lat warto również wymienić kołdrę na nową, która po kilku praniach i codziennym używaniu staje się bardziej cienka i zbita przez co zimą może dawać mniejszy komfort spania.